Showing posts with label lace. Show all posts
Showing posts with label lace. Show all posts

2014-07-04

Plenty kisses…

FO: Old Romance

Przygotujcie się, jest co czytać…Skończyłam sweter. Duży. Z cienkiej włóczki i na drutach 3mm.
Get ready, there’s much to read…I’ve finished a sweater. A big one. Made from sock yarn on 3mm needles.
Gotowy kardigan czekał ponad tydzień na zrobienie zdjęć! Brak czasu doprowadza mnie czasem do szału. W środku dnia nie wiadomo w co ręce włożyć tyle się dzieje, a wieczorem nie wiem jak się nazywam. Jednak na dzierganie zawsze wynajdę choćby moment. I tak powstał z merino Everlasting Sock od samej Chmurki mój własny Old Romance według wzoru Joji Locatelli. (Przy okazji wspaniała rozmowa z Joji do wysłuchania tutaj.)
My finished cardigan waited more than a week for pictures. Having little time for my not mommy activities makes me angry sometimes. There’s plenty to do during the day and in the evening I’m too tired. But I always try to steal some time to knit. This time I’ve knitted a sweater form Everlasting Sock from Chmurka. It’s my own Old Romance acc to pattern by Joji Locatelli. ( There’s a cool interview with Joji here to listen.)
Wzór jest nietuzinkowy. Nie chciałam wybierać nic tradycyjnego w konstrukcji, bowiem znudziło mnie chwilowo robienie rękawów.
The pattern is unusual. I didn’t want to knit anything traditional in construction because i just get bored to knit sleeves.
Byłam przekonana, że sweter zrobię w jednym kolorze, ale po zrobieniu kawałków koronki w barwieniu Plenty stwierdziłam, że wzór znika. Chwyciłam za beżową Arwettę i niby było ok, ale ja nie lubię beżu! No nie mogłam wytrzymać. Poszukałam w swoich zapasach innej włóczki i natknęłam się na motek, jeden jedyny motek Finito w kolorze Lavanda. To była nagroda w pewnym KALu u Katji Ottosson. I wreszcie koronka wyszła jak trzeba.
I was sure that I’ll knit with one colorway. But it occurred that lace inserts didn’t look good in variegated yarn. I grabbed a yarn in beige- Arwetta this time and it was quite ok, but I don’t like knitting in beige! I could’t stand it! So I checked my stash once again and found the lonely skein of Malabrigo Finito in Lavanda. It was a prize in some KAL with Katja Ottosson. And now the lace instert was a pleasure to look at.
 
W międzyczasie byłam na cudownym spotkaniu robótkowym w Magic Loop, gdzie zjawiła się między innymi Asja wraz ze swoim słynnym Nelumbo zrobionym właśnie z Finito. Trochę się zasmuciłam i mam już w głowie wizję zastępowania wstawek fioletowej koronki czym innym. Finito dość łatwo się filcuje, nie najlepszy wybór na sweter, o czym powiedziała Asja właśnie.
Meanwhile I was at the wonderful meeting at Magic Loop, where I’ve met Asja. She took her famous Nelumbo with her, a pullover made with Finito by Malabrigo and I get a little sad. It’s not a good yarn choice for the sweater as Asja said. I see sometime in the feature replacing lace insterts in the sleeves in my newly knitted cardigan.
Po długich koronkach wpakowałam się w nabieranie oczek wzdłuż ażurowych wstawek- bardzo nie lubię nabierania oczek na długich krawędziach. Nudy. Potem rzędy skrócone- ok, nie problem. To wszystko nic w porównaniu z zszywaniem niewidocznym rękawów! Pomyliłam się w rzędach skróconych i musiałam rękawy zszywać raz jeszcze. Czasem dzierganie nocą nie popłaca. Oj nie. Dzierganie nocą dobre jest tylko do ogromnych połaci ściegu gładkiego, co nastąpiło chwilę później po połączeniu rękawów, frontów, tyłu w całość. A potem tylko listwa wokół. I…nie rękawy! Hurra! Warto było! Dumna jestem z siebie jak paw. Po tylu problemach jest. Mój ci on!
After doing long lace insterts i put myslef into picking up stitches in the long edges of it- I don’t like it. Boring. Then there were short rows- ok, no problems with that! But it’s nothing compared to grafting sleeves! I made mistake in short rows and had to graft sleeves once again. Knitting in the night isn’t good. No, it’s really not. It’s the right time to knit only for fields of Stockinette stitches, which was later after joining sleeves, fronts and back together. Then picking up the stitches for the band and…no sleeves! Hooray! I’m proud of myself that I finished this cardigan after so many problems.
Niełatwy model moim zdaniem, ale pięknie pracuje na sylwetce. Nie ma modelowania w talii, leży płytko na ramionach, ale jest bardzo wygodny. Kształt w stylu boxy, dość casualowy.
It’s not an easy knit in my opinion but it’s so rewarding. It drapes great while wearing. It has no waist shaping but it’s so comfortable! It’s kind of boxy and casual.
A włóczka… Ciepła, wytrzymała i jestem pewna że kardik mi posłuży. Wykonałam dość zwartą dzianinę. Ba! Byłam na tyle odważna, że przed zdjęciami ją przeprasowałam, oczywiście temperaturą do wełny- cudo! Blokowałam w Eucalanie i dzianina wygładziła się, ale nie rozciągnęła tak, jak zdarzało mi się to z wyrobami z Arroyo. Porównuję te dwie, bo odrobinę podobna grubość oraz ze względu na skład.
The yarn…So warm and seems hardwearing so I’m sure it’s a long lasting piece. I knitted a firm fabric and just before taking pics I ironed my sweater. Yes, I’m brave! I used a temperature for wool of course. I blocked it after soaking in Euacalan and stitches get smoothed but whole sweater didn’t growed as much as it my other merino knits tended too. Like Arroyo for instance. I’m comparing these two yarns because they are quite similar in weight.
Szukam cały czas włóczki do częstego używania, mocnej a miękkiej. Everlasting Sock spełnia te wymagania. Mam teraz naprawdę porządny sweter. Nie dla mnie obecnie leciutkie jak puszek i łatwo mechacące się fru-fru wdzianka. Choć nie zaprzeczę, koronka z Finito Malabrigo na gołej skórze jest bardzo przyjemna. To dobry wybór, ale na szale moim zdaniem. Po ładnych iluś wydzierganych swetrach szkoda mi czasu na coś co założę tylko do zdjęć i schowam na tył półki.
I’m constantly looking for a yarn which would be perfect for daily wear. Strong but smooth. Everlasting Sock is a very good choice. Light as a feather wraps aren’t for me. They tend to pill very easy. After hours of knitting pilling would put me into tears. But I agree that Finito by Malabrigo next to skin gives such a nice feeling. Finito for a shawl would be great.
Życzę Wam miłego weekendu! Zapowiada się pięknie.
Have a great weekend!



2014-02-16

Sproutlette Dress

czyli kiełkowa sukienka i to podwójnie!

 
W najmniejszym rozmiarze...do kompletu czapeczka Cabernet Hat w wersji fingering. Użyłam merino superwash- Araucania Botany Lace. Zatem motek wystarczył na komplet i zrobienie wcześniej próbki. Bez próbki ani rusz, oto cały sekret dopasowanych rozmiarowo dzianin.
In the smallest size...with a Cabernet Hat fingering to match. I used merino superwash- Araucania Botany Lace. For the set and to knit a swatch I used whole skein.
Taka malutka jest ta sukienka! / This dress is so small!
Oraz Sproutlette Dress w największym rozmiarze, już jako tunika dla Wisienki.
Na miętową tunikę zużyłam caly motek Araucanii Botany Lace, zostało mi 15 cm i nawet jak pochowałam nitki, to nie było czego obcinać! W tej wersji zmieniłam wykończenia, zastosowałam inne pikotki, a dziergając nie rozstawałam się z małą elektroniczną wagą. Wykończenie rękawków czyli rząd oczek prawych i pikotki to 1g.
And the biggest size Sproutlette dress which will look more like a tunic on my sweet 2year old girl.
I used whole skein to knit it with added raglan increases and wholel lenght. I modified picot edging. I used a kitchen scale while I was knitting it and I have only 15 cm left...After hiding the yarn tails there was nothing to cut! The sleeves edging took exactly 1g of yarn. Amazing.
 
Ciekawe kiedy pokażę zdjęcia na modelkach? Pozdrawiam Was Wszystkich serdecznie!
I wonder when I'll show you modelled pics? Cheers my Dear Readers!
 
P.S:
Wzór do nabycia tutaj.
The pattern is avalaible here.

2013-05-16

Kredowy


C as Chalkstone

Skończyłam sweter. Ma piękny ażur, który otwiera sie po blokowaniu. Chalkstone, czyli kreda. Skoro kreda to nie mogłam się oprzeć i wybrałam biały kolor. To właśnie te rękawy pokazywałam ostatnio. I co, będzie prucie? No będzie. Nie lubię za szerokich mankietów, muszę je poprawić.  
I finished a sweater. It has a beautiful lace portion which blooms up after blocking. The pattern is Chalkstone  so I chose a white color to knit it. These are the sleeves I showed you before. Unfortunately I have to re-knit the them. I don’t like loose sleeve cuffs. 
Chalkstone to najnowszy wzór Isabell Kraemer, będzie opublikowany w najbliższym czasie. Wzór był ponownie testowany,  więc mogłyście już widzieć jego wykonania. Na pewno znacie wzory Isy takie jak Paulie albo Caramel. Są oszczędne,  casualowe i bardzo przyjemnie się je robi. Planuję już następny Chalkstone, bo ten wpadł w oko mojej Mamie...

Chalsktone is the newest pattern by Isabell Kraemer and it will be published in the next few days. You might see some chalkstone projects before because the pattern was re-tested. I bet you know Isa’s patterns like Paulie or Caramel. They’re simple and casual and very nice to knit. I’m planning to knit another Chalkstone because this one caught my Mother’s eye...
 
A pamiętacie ten pulowerek? Znów mam okazję testować dla Alicii i znów z Arroyo, hurra!
Do you remeber this pullover? I have a pleasure to test for Alicia again! And again with Arroyo, hooray!
 
Update 16/05/2013, 14:21 : Chalkstone już dostępny! Tutaj./ Chalkstone is live now! Here.

2012-06-23

Spacerując w słońcu

Walking in the sun

FO: Waving Lace Top

Skończyłam trzeci duży test knit w tym miesiącu! To ten, o którym wspominałam wcześniej. Wzór dostępny na Ravelry, czyli Waving Lace Top autorstwa Joji Locatelli.
I finished the third adult test knit this month! It's th eone I mentioned before. The pattern is avalaible on Ravelry. It is the Waving Lace Top by Joji Locatelii.

I tym razem odbiegłam od swojej normy i zdecydowałam się na wydzierganie czegoś zupełnie dla mnie nietypowego. Zupełnie nie żałuję, bo bluzka jest bardzo wygodna i w sam raz na dzisiejsze uderzenie lata! Jestem również zadowolona z wyboru bawełny. Wzór jest wręcz stworzony do ręcznie farbowanej przędzy, co zaproponowała autorka wzoru.
This time I also knit something which isn't my usual choice- cotton top. I'm perfectly happy with it beacuse it turned out to be very comfy. A great garment to start summer! I'm also very happy with my yarn choice. The hand-dyed yarn is perfect for this pattern as the author suggested.

Nieskomplikowany ażur łatwo zapamiętać. Jedyna trudność to wykrój dekoltu- przy jego robieniu warto zaznaczyć początek powtarzającego się motywu koronki najbliżej dekoltu znacznikami.
Lace pattern is uncomplicated and easy to memorable. The only thing which may cause difficulties is th enack shaping. When you knit neck shaping using stitch markers is a great idea! Just mark where the lace pattern repeat starts near your neck edge. It makes it a lot easier! 



Na całość w rozmiarze 32/34 zużyłam 133 gramy bawełny Araucania Lonco Multi. Bluzki nie mogę nazwać obcisłą, bo ma trochę luzu, jednak dzięki temu będzie świetna do ubierania na cebulkę, np. na letnie sukienki. na ramiączkach.
I used 133 grams of Araucania Lonco Multi cotton. I can't say the top is fitted because it has a bit of ease but it makes it great to wear as a layering piece for spaghetti straps summer dresses.
A na deser detal koronki!
And for the dessert- lace detail!