czyli kiełkowa sukienka i to podwójnie!
W najmniejszym rozmiarze...do kompletu czapeczka Cabernet Hat w wersji fingering. Użyłam merino superwash- Araucania Botany Lace. Zatem motek wystarczył na komplet i zrobienie wcześniej próbki. Bez próbki ani rusz, oto cały sekret dopasowanych rozmiarowo dzianin.In the smallest size...with a Cabernet Hat fingering to match. I used merino superwash- Araucania Botany Lace. For the set and to knit a swatch I used whole skein.
Taka malutka jest ta sukienka! / This dress is so small! |
Na miętową tunikę zużyłam caly motek Araucanii Botany Lace, zostało mi 15 cm i nawet jak pochowałam nitki, to nie było czego obcinać! W tej wersji zmieniłam wykończenia, zastosowałam inne pikotki, a dziergając nie rozstawałam się z małą elektroniczną wagą. Wykończenie rękawków czyli rząd oczek prawych i pikotki to 1g.
And the biggest size Sproutlette dress which will look more like a tunic on my sweet 2year old girl.
I used whole skein to knit it with added raglan increases and wholel lenght. I modified picot edging. I used a kitchen scale while I was knitting it and I have only 15 cm left...After hiding the yarn tails there was nothing to cut! The sleeves edging took exactly 1g of yarn. Amazing.
Ciekawe kiedy pokażę zdjęcia na modelkach? Pozdrawiam Was Wszystkich serdecznie!
I wonder when I'll show you modelled pics? Cheers my Dear Readers!
P.S:
Wzór do nabycia tutaj.
The pattern is avalaible here.
Sukieneczki są tak słodkie, że aż trudno to wyrazić. Gdybym kiedyś miała mieć córę to byłaby to obowiązkowa pozycja do wydziergania. Włóczka bardzo wdzięczna, dobrze wspominam dzierganie z niej :)
ReplyDeleteCaitlin, dziękuję :-)
DeleteFaktycznie, włóczka bardzo przyjemna w dzierganiu. Niby cienizna straszna, ale fajnie się z niej robi. Wydajna.
Wzór należy do najsłodszych jakie znam i już myślę o wersji na lato z bawełny.
Sukienki są absolutnie przepiękne! Maleńkie dziecięce ciuszki są niesamowicie wdzięczne w robieniu.
ReplyDeleteK., bardzo Ci dziękuję za miłe słowa :-) Polecam robienie dziecięcych ciuszków, nawet na zaś ;-)
DeleteJakie cudeńka. Przypominają mi sukienki, które w dzieciństwie robiłam szydełkiem moim lalkom :)
ReplyDeleteDzięki Zulko! No właśnie, bo to taka skala lalkowa :-)
DeleteŚliczne sukienki, fajnie dziewczynki będą wyglądać razem:)))
ReplyDeleteAnust, dziękuję! Nie mogę się już doczekać, aż je zobaczę razem!
DeletePrześliczne :) muszę koniecznie taką zrobić.
ReplyDeleteMonika, zrób, zrób i się pochwal koniecznie!
DeleteDzięki <3
Cudowne sukienki :-) Piękny wzór.
ReplyDeletePięknie Twoje córeczki będą w nich wyglądać :-) Kolory śliczne.
Pozdrawiam serdecznie.
Dzięki Kasiu!
DeleteŻałowałam, że Wisience nie zrobiłam takiej w najmniejszym rozmiarze. Teraz cieszę się, że mogłam to nadrobić, bo i umiejętności lepsze i tempo szybsze :-)
alez urocze sukieneczki:) aż nie moge się doczekać prezentacji na osóbkach :))
ReplyDeleteBoth versions are so sweet! I love the idea of matching dresses. My mom used to dress my sister and me in matching dresses when we were little.
ReplyDeleteFantastyczne sukienki, piękny wzór, bardzo mi się podobają kolory które wybrałaś.
ReplyDelete