FO: Capricious
Capricious okazał się sweterkiem idealnym na dzisiejszą pogodę i bieganie po centrum, skutecznie utrudnione przez strefę kibica, budowę metra...A jak wróciłam, to wybraliśmy się na rodzinny spacer.
Capricious turned out to be a perfect cardigan for today's weather. I was on a trip to the city center- which is blocked by football fans because of the Euro 2012 and the construction of subway. When I came back we went for a family walk.
O sweterku Wisienki możecie przeczytać w tym poście. Mój sweter powstał z Schachenmayr nomotta Cotton Bamboo. Zużyłam 8 motków, przerabiałam na drutach 3,5mm. Pranie w pralce wcale nie zaszkodziło, oczywiście wybrałam program prania ręcznego. Ba! Po tym jak wysechł wyprasowałam go jeszcze. Dzianina stała się lejąca i mięciutka, dość mięsista. Możecie porównać zdjęcia z przed i po blokowaniu (tutaj z przed). Różnica najbardziej zauważalna jest przy "ogonach".
You can read about Little Cherry's cardigan here. I used 8 skeins of Schachenmayr nomotta Cotton Bamboo and 3,5 mm needles. Washing machine didn't do any harm to my garment. I even used iron to make it smoother. It became very soft and drapey after blocking. You can compare photos before and after blocking (here's before). You can see the biggest difference in the "tails" area.
Cotton Bamboo w trakcie roboty rozwarstwia sie jak diabli i na dodatek miałam odbarwienie na palcu w miejscu trzymania nitki. Oczywiście po użytkowaniu pokazały się delikatne kłaczki w miejscach narażonych na tarcie, ale to normalne dla tego typu włókien. Bambus lubi być prany w towarzystwie innych materiałów, wtedy mniej się kłaczy, jednak tak farbujący wyrób wstawiłam do prania solo.
Cotton Bamboo splits like hell and it dyes a little. I even had a green mark on my index finger. After wearing my new cardi all day I noticed a little bit of shedding but it's how the cellulose fibers behave. Bamboo likes to be washed with other fiber- it prevents shedding but my sweater turn water into turquoise!
Wracając do samego wzoru- jest ekstra! Owszem, połacie dżerseju do przerobienia, plisa naokoło, której końca nie widać mogą chwilowo zniechęcić, jednak efekt wart jest zachodu. Najbardziej podoba mi się detal rękawa, czy nie jest uroczy?
About the pattern- it's great! One may say it's pretty boring to knit all this Stst, to make hemline which seems to be never-ending. But the result is worth it! My favorite is sleeve detail, isn't it pretty?
Idea takich samych sweterków bardzo mi się spodobała, może jeszcze kiedyś się skuszę?
I like the idea of the knitting similar cardigans for my daughter and me. Maybe I'll repeat this some time?
Ślicznie wyglądacie razem, no i bardzo dobrze Ci w tym kolorze. Sweterek podoba mi się bardzo, może kiedyś się skuszę ;)
ReplyDeleteAnn, skuś się koniecznie! Blokowanie dużo dało i przepięknie się układa!
DeleteDzięki za miłe słowa!
Bardzo ładne sweterki. Dobrze widzę, że oba bez zapięć? Jeśli tak, to czy to rozwiązanie sprawdza się na maluchu? Tzn czy dziecko się samo z niego nie rozbierze?
ReplyDeleteTo prawda, nie ma zapięć. Jak dla mnie takie rozwiązanie się sprawdza, córeczka nie ściąga sweterka. Może dlatego, że jest bardzo przyjemny.
DeleteMama z córcią- uroczo:)
ReplyDeleteDzięki :-)
DeleteObie ślicznie wyglądacie!pozdrawiam cieplutko:)))
ReplyDeleteDziękuję! Również ciepło pozdrawiam!
DeleteBardzo mi się podobacie - OBIE !!
ReplyDeletepozdrawiam serdecznie
Dzięki Chmurko! Serdeczności!
DeleteSliczne sweterki, bardzo urocze, oba ;)i obie modelki;)
ReplyDeleteBardzo dziękuję :-)
DeleteWyglądacie pięknie :) Sweterki bardzo mi się podobają, kolor super do Ciebie pasuje. Udany wybór wzoru i koloru :)
ReplyDeleteBardzo Ci dziękuję :-)
Deletedwie modelki :) obie cudne! Sweterek teraz dużo lepiej się prezentuje niz przed praniem - mimo, ze wtedy juz bylo pieknie :)))
ReplyDeleteBardzo dziękuję!:-)Pranie bardzo pomogło, dzianina zmiękła i ładniej się układa. Przed praniem była sztywniejsza.
DeletePięknie razem wyglądacie! A czy jest gdzieś w necie wzór na Twój sweterek? Jest świetny.
ReplyDeleteDzięki Zulko! To wzór Eleny Nodel- Capricious, ukaże się na dniach. Miałam okazje go testować :-)
DeletePiękna forma i piękny kolor, który równie zachwyca solo jak i w zestawie z kolorem "Wisienki" - pięknie razem wyglądacie!
ReplyDeleteW kwestii dżerseju mam podobne odczucia - niebywale się dłuży i często mam ochotę rzucić w kąt taką dzianinę, ale czego się nie robi dla efektu końcowego - Twój jest naprawdę zachęcający!
Ano, bardzo dziękuję za komentarz!
DeleteGdyby nie terminy, to sweter pewnie też poleżałby trochę w kącie ;-)
Gorgeous result! And the colour is perfect for you! bravo!
ReplyDeleteVaida, thank you so much! I'm very happy with it!
Deletejejku, już sama nie wiem na co nie mogę się napatrzyć najbardziej...
ReplyDeleteCzy na wasze sweterki które obydwa wyglądają obłędnie
Czy na Malutka która rośnie coraz śliczniejsza...
Czy na to jak świetnie wyglądasz po ciąży!!!
ps: chyba trzeba zapoznać ze sobą te nasze córeczki w końcu może kiedyś one będą razem dziergały cudne sweterki:)
O! Goniu, koniecznie!!! Pogoda fajna, Twoje okolice chyba ładniejsze na spacery :-)
DeleteDziękuję Ci za masę miłych słów!!!
Super sweterki bliźniaki, śliczne kolory.
ReplyDeleteDzięki! Te odcienie zieleni to moje ulubione :-)
Delete