FO: Cabletta Junior
Skomplikowane plecionki, przekręcone oczka gwarantują robotę,
przy której nie można się nudzić. Dodajmy do tego ciekawy fason i rozmiar...18 miesięcy!
Wychodzi takie cacuszko:
Complicated cables and twisted stitches makes this project a very interesting one. Let’s add a intriguing shape and
size...18 months and we have this:
Marzyłam, żeby zdjęcia nowego sweterka dla malucha zrobić w
wiosennym plenerze, ale zima nie odpuszcza. Nietuzinkowy sweterek zwraca uwagę. W sklepie czegoś
takiego się nie znajdzie, tam pełno typowych warkoczy. Jednak od czego ma się
Mamę, która wydzierga coś ładnego, nie sądzicie?
I hoped
that photos of the new cardigan would be taken outdoor but winter is still here
in Poland which is very uncommon at this time of year. The small coat is very extraordinary. You
can’t find such sweaters in the mall where you can see some simple cabled pieces.
It’s such a luck to have a Mommy who knits, don’t you think?
Tym razem miałam okazję testować wzór Cabletta Junior
polskiej projektantki Hanny Maciejewskiej. Na pewno znacie prace Hani z jej
bloga. Sam wzór jest napisany wyjątkowo profesjonalnie, bo Hanna specjalizuje
się w kardiganach, szczególnie takich podkreślających sylwetkę. Jej kardigan Colors of Kauai
od dawna mi się podoba, tym bardziej praca nad miniaturą dorosłej Cabletty sprawiła
mi frajdę.
This time I
used a Cabletta Junior pattern by Polish designer-
Hanna Maciejewska. I’m sure you know Hania’s patterns like Colors of Kauai or Ink. The pattern is
really professional because Hanna specializes in feminine cardigans which enhances
a body shape. Knitting this miniature of Cabletta cardigan was a real pleasure.
Użyłam włóczki z zapasów, Charismy Yarnartu w odcieniu dżinsu.
Kupiłam ją parę lat temu i miałam wobec niej różne plany. Pasowała mi próbka i
kolor wydal się dość kuszący, choć nie jest zbyt dziecięcy. Dodałam za to
jasnoróżowe guziki z misiami, które osładzają całość wystarczająco. Choć Charisma
to mieszanka wełny i akrylu, jest na tyle fajna, że jednak zdecyduję się na
zrobienie z niej swetra dla siebie.
I used yarn
from my stash. It’s a jeans shade of Charisma by Yarnart. I bought this wool
and acrylic blend a couple of years ago. The color isn’t the sweetest one
so I added a pinkish buttons with teddy
bears to make the whole piece more girly. After knitting a blue coat for my DD
I’m thinking about knitting a something for myself. It’s such a nice yarn to
work with.
Śliczny sweterek, bajeczny i kolor mi się ogromnie podoba, jestem przeciwna ubieraniu dziewczynek wyłącznie na różowo...
ReplyDeleteNo i TE "KUCYKI PONY" !!!!!! powaliły mnie- moja dwuletnia siostrzenica jest fanką tej fryzury- każdemu się chwali "Mam kucyki pony"!!!
Dziekuję! :-)
DeleteJak super! Twoja siostrzenica musi być bardzo rezolutna :-)
Ciekawe kiedy ja usłyszę o kucykach, na razie Wisienka mówi: kotek.
Oj ani się obejrzysz :)
DeletePiękny jest!
ReplyDeleteModelka też coraz piękniejsza :)
Ooo, dziękuję Ci Nitko <3
Deleteteż bardzo podobają mi się te plecionki Hani :)
ReplyDeleteUroczy sweterek, a Małą to bym zjadła razem z KUCYKAMI PONY :D (ukłon dla Chmurki, ale się uśmiałam ;) )
Agata, dziekuję! Hania wymiata w plecionkach, zdecydowanie.
DeleteJa też, ja też się uśmiałam :-)
Nic dodać, nic ująć, jest fantastyczny, niesamowicie misterny! Oj robi wrażenie!!! :)
ReplyDeleteSzyleczko, dzięki! Gdyby tylko moje oczka przekręcone były przekręcone jak trzeba ;-)
Deletezaluje, ze wiecej pleckow nie pokazalas, bo one najbardziej urocze ;)
ReplyDeleteFaktycznie, masz racje! Córuś była bardzo ruchliwa i jakoś tak ujęcie plecków było zbyt...poruszone :-)
DeleteŚwietnie wygląda ten sweterek w wersji dziecięcej. Poza tym jak zwykle piękne zdjęcia :).
ReplyDeleteIngwen, serdeczne dzięki! Bardzo staram się ze zdjęciami, a jest naprawdę coraz trudniej.
DeleteSweterek że cudowny i uroczy, to za mało powiedziane! a modeleczka - anielska :)
ReplyDeleteGocha, dzięki! Miód na serce :-)
DeleteNo śliczny jest, a Mała Modelka wprost rozkoszna, bardzo mi się podoba ten sweterek i w dużej i małej wersji :)
ReplyDeleteAnn, dziękuję! Aczkolwiek nie wiem czy dałabym radę czasowo z dużą wersją, to dość pracochłonne dzieło.
DeleteMój , zakupiony wzór Cabletty grzecznie czeka na wersję po polsku, bo nie wiem czy "jak na pierwszy sweter w życiu" , poradzę sobie posiłkując się moją marną angielszczyzną:) Twój wyszedł fantastycznie , moje dwie baby lat dwa i osiem też będą miały swoje, aż ręce świerzbią patrząc na Twoją królewnę w pięknym sweterku.Pozdrawiam.
ReplyDeleteWiolu, serdeczne dzięki!
DeleteWzór jest rozpisany krok po kroku. Choć na pierwszy sweter w życiu wybrałabym coś prostszego.
Przepiękny sweterek, a mała panienka prezentuje się w nim cudownie!
ReplyDeleteDzięki Caitlin :-)
DeleteWhat a great sweater for your daugter. She is very lucky to have a Mom who knits for her!
ReplyDeleteThank you! I really love knitting for her <3
DeleteCables are wonderful on little knits and your daughter's cardigan is beautiful!
ReplyDeleteEvelyn, thank you!
DeleteFantastyczny przepiękny płaszczyk ,a i opaska urocza !
ReplyDeleteEwa, dziękuję! A opaska z zaprzyjaźnionego sklepu. Malutka bardzo lubi zakładać różne opaski :-)
DeleteRzeczywiście nie tuzinkowy warkocz - bardzo ładnie faluje - podoba mi się.
ReplyDeleteHania to ma pomysły :-)
DeleteRzeczywiście to cacuszko! Uwielbiam takie nietypowe wzory z tyłu :):):) Córeczka ślicznie w nim wygląda!
ReplyDeleteSerdeczne dzięki raz jeszcze :-)
DeleteDzieci bardzo ładnie wyglądają w dzierganych ubrankach i dobrze jest mieć mamę, która ma złote rączki. Super Płaszczyk.
ReplyDeleteAntosiu, to prawda! Szczególnie, że ciuszki dziecięce są tak malutkie, rozczulające!
DeleteDzięki <3
świetny! ten i inne, które dziergasz dla tej małej ślicznotki :) oby jak najdłużej chciała je nosić!! :)
ReplyDeletepozdrawiam serdecznie!
Dzięki! No ciekawe, kiedy nastąpi bunt! Bardzo ciekawe, na razie korzystam ;-)
DeleteThe cardigan looks wonderful! She is one lucky girl to have a knitting mama. And you are so lucky to have such a cute model for your knitting talents :)
ReplyDelete