FO: Tofino surfer
Śnieg znika! Nareszcie! Dlatego to ostatni moment na
zaprezentowanie mojej czapki, w której zdążyłam pochodzić. I wiecie co? Jak mogłam
nie chodzić wcześniej w czapce!?
The snow is
finally disappearing so it’s the last moment to show you my hat. And you know
what? How
could I have
not wear a hat!?
Wzór, który wykorzystałam
pochodzi z e-booka Pacific Knits- Tofino Surfer.
Cały e-book jest genialny i wart swojej ceny. Czekałam na niego od kiedy
zobaczyłam roześmiane zdjęcia mamy z dzieckiem na plaży. Sam e-book nabyłam we...
wrześniu. Rzadko wybieram te same kolory, które zostały użyte w oryginale,
ale tu nie mogłam się powstrzymać. Oczywiście turkus dla Wisienki już jest i czeka
na przerobienie.
I used the Tofino Surfer pattern by tincanknits from Pacific Knits
e-book which I purchased in...September. I rarely use the same colors as in the
prototypes but this time I just couldn’t resist. Seeing those cheerful mom and
child’s pics made me wanting the same exact colors. I have the turquoise one
for my Miss Cherry of course.
Na
100% powtórzę czapkę dla siebie, ale tym razem z
Merino w naturalnym kolorze, który byłby lepszy do mojego klasycznego
płaszcza. Maluch ma na sobie czapkę z kwiatkami, a na zdjęciu jesteśmy
zachustowane.
I’ll knit this pattern again for myself for
sure, but this time I’ll use Merino in natural color, which would be more suitable for my classic coat. My DD is wearing her Kveta hat. I'm babywearing her on the photo.
Szukałam odpowiedniego różu i znalazłam zbliżony w karcie kolorów Andes Dropsa. Co prawda Andes jest bardzo grube i czapa wyszła hipsterska, ale właśnie taka wielka była mi potrzebna. Czapkę działam na drutach 5,5mm oraz 6 mm. Natychmiast po zrobieniu zaczęłam jej używać i tak została bez żadnego blokowania. Jedyną modyfikacją było dodanie 1 powtórzenia wzoru, w którym się zakochałam. Mam ochotę zrobić masę takich czapek!
I was looking for the right shade of pink and I
found it in Andes by Drops colorcard. Andes yarn is very thick and my hat is
rather big but I like it this way! I used 5.5 and 6 mm needles. The moment I
finished it, was the moment I put it on so I didn’t block the hat.The only mod was adding 1 repeat of the cable pattern. I want to knit many of these hats!
ja w ogóle nie wiem, jak można nie chodzić w czapce ;-) czapki są bombowe!
ReplyDeletea Twoja jest po prostu słodka jak malinka!
Sama sobie się dziwię, ale widać dopiero taki luzacki fason przekonał mnie do czapki. Nic nie uwiera, włosy się mieszczą :-)
DeleteDzięki za tą malinkę, chachacha!
Kolor do mnie nie przemawiam, ale wzór jest bardzo ładny, sama czapka bardzo ładnie się prezentuje. No, ale ja bardzo lubię takie luźne czapki.
ReplyDeleteDzięki Caitlin! Kolor nie przemówiłby do mnie jakiś czas temu, ale teraz przywykłam do różu, choć swetra w tym kolorze to bym sobie raczej nie zrobiła.
DeleteWhat a pretty hat! Love the colors and the cables. It also has the perfect amount of slouch to it. Looks really cozy!
ReplyDeleteThank you! It's indeed a very cozy hat. Slouches are a great choice for me.
DeleteBoski i kolor i fason. Super czapka! Na Rav jest mnóstwo takich luźnych czapek. ja mam w planach castriel.
ReplyDeleteDziękuje K.! Luźne czapki naprawdę sprawdzają się przy długich włosach.Castiel będzie idealna na wiosnę, ma śliczny ażur!
DeleteJaką wiosnę ;) U mnie już prawie lato. Ale dziergaj, na jesień jak znalazł.
DeleteCudna czapka :-) I również się zakochałam... Cudne wzory są na tym e-booku - w 100% masz rację :-)
ReplyDeleteŚlicznie w niej wyglądasz.
Pozdrawiam serdecznie.
Kasiu, dziękuję! Tincanknits mają ekstra wzory, to prawda!
Deletepozdrawiam równie serdecznie :-)
Zaraziłaś mnie tym e-bookiem. Wzory bardzo mi się podobają. Twoja czapka nieziemsko mi się podoba. Kolor przecudny. Bardzo Ci w niej do twarzy. Chyba też się pokuszę o taką na przyszły sezon czapkowy.
ReplyDeleteJest czym zarażać :-) A najbardziej zachwycam się zdjęciami, które tam są.
DeleteDzięki za komplementy! Czapki wygodnie dzierga się jak jest ciepło, bo zajmują mało miejsca i nie grzeją, a potem jak znalazł na jesień!
Naprawdę świetna, ja uwielbiam czapki:))
ReplyDeleteAnust, dziękuję! Teraz podzielam Twoje uwielbienie dla czapek :-) Taka mala rzecz i można poszaleć z kolorami!
DeleteBardzo fajna czapka :) I kolor i wzór super.
ReplyDeleteJa zaczęłam nosić czapki odkąd mam dziecko - łatwiej je przekonać, że czapkę założyć powinno ;)
Otóż to! Jeden z koronnych argumentów za :-)
DeleteDziękuję! <3
Pięknie razem wyglądacie :)
ReplyDeleteDziękuję <3
DeleteLooks so cozy! I LOVE that cable pattern--great work! (and your daughter's hat is so stinkin' cute!)
ReplyDeleteThanks Emily for such nice words! The cable pattern is easy too.
DeleteObie Wasze czapy są super :) Czapki to chyba mój ulubiony projekt, gromadzę sobie różne wzory i mam co robić chyba do końca świata!
ReplyDeleteDzięki Szyleczko :-)
DeleteOby ten koniec był jak najdalej, też chciałabym zrealizować wieeeele planów, a kolejka rośnie i rośnie...na wiosnę! ;-)
Ten róż pięknie Cię ożywia, pomyśl o podobnym odcieniu na policzki :)
ReplyDeleteA co do czapek - ja tak miałam minionej zimy z Poppy I Antlerem. I mam zapas :) na sto najbliższych lat. Tak wiec rozumiem Twoje "zrobic masę takich czapek"... ^^