WIP: Woodstove Season
Jak wspominałam wcześniej: czerwony dla mnie, z Dropsowego Nepala, który grzeje jak mało co! Test tego cacka dla Alicii.As I mentioned before: something red for me and I'm using Nepal by Drops, which is so warm and cozy! It's a test knit of this gorgeous design for Alicia.
I was knitting it also at a meeting in my favorite LYS- showroom amiQs, while talking and drinkning coffee among such a good company!
Zapowiada się bombowo! I znów będę Ci zazdrościć:)
ReplyDeleteOj, jak mi szkoda że nie mogłam być dziś z wami...
Goniu, spokojnie! Niejedno spotkanie przed nami! :)
DeleteZapowiada się super. Bardzo ładny kolor.
ReplyDeleteDzięki! Próbowałam wybrać jakiś inny kolor, bo to nie pierwszy czerwony sweter u mnie, ale...jakoś mi nie wyszło!
Deleteekstra, podoba mi się ten wzór na plecach! Ja jestem na podobnym etapie kamizelki dla Noemi (dopiero próbuje swoich sił z raglanem? czy jak to się tam zwie) i jestem zachwycona - bo to w sumie moje początki ;) Moja kamizelka niestety gładka, bez wzorów, ale może z czasem i je spróbuję ;) Tylko nie wiedziałam, że ewentualną stójkę też można było zrobić od razu i od kilku dni zastanawiam się jak ją dorobić - mogę prosić o podpowiedź? W sensie - czy robisz taką samą wielkością drutów tą stójkę, czy u góry na mniejszych, a bliżej dołu na większych? Dodajesz jakoś oczka? Bo ja myślałam o zmianie drutów, ale nie wiem czy dobrze kombinuję... ;/
ReplyDeleteDzięki! Tutaj akurat zaczynałam od zwyczajnego ściągacza, na tych samych drutach, bez dodawania- prostokąt i tyle. Myślę, że możesz jeszcze nabrać oczka przy dekolcie i zwyczajnie od dołu do góry stójkę dorobić. Mam nadzieję, że pomogłam...
DeletePiękne i modny kolor, sweterek też zapowiada się bardzo ładny :)
ReplyDeleteBardzo dziękuję Caitlin! Nawet nie wiedziałam, że czerwień jest teraz modna :) Fajnie!
DeleteJuż wygląda superowo!
ReplyDeleteDzięki! :)
DeleteŚwietny kolor i wzór- sprytnie pomyślane :) kurcze, faktycznie by się przydał jakiś cieplutki, a ja tylko przędę i przędę na szale i kominy, czas zmienić front :)
ReplyDeleteDziękuję! A u mnie w drugą stronę, brak dodatków, szali, czapek...W tym sezonie to zmienię!
DeleteJej, będzie piękny i ciepły (też dłubię z Nepala już drugi sweter), bardzo podoba mi się faktura na plecach.
ReplyDeletepozdrawiam :)
Dzięki Wiewiórko! To faktycznie Nepal Ci się spodobał! Twój Paulie jest bardzo fajny! Pozdrawiam również!
Deletezapowiada się ciekawie:) i ja musze pomyśleć o jakimś swetrze na domowe mrozy ;)
ReplyDeleteZe mnie to zmarzluch, więc dzieję i dzieję, żeby czym prędzej go skończyć...
DeleteRobi Pani wspaniałości :) Tylko pozazdrościć talentu :)
ReplyDeleteBardzo dziękuję! :)
Deletesię kiedyś zawezmę i też zrobię jakiegoś swetra od góry, na razie chaberek na drutach, a potem przeprowadzka.
ReplyDeletepozdrawiam serdecznie :-)
Chaberek brzmi fajnie! :) Pozdrawiam!
DeleteŚwietnie się zapowiada! Ciekawe, czy ten Nepal nie gryzie? Ja też kocham robić od góry :)
ReplyDeletePozdrawiam,
Na razie go tylko ot tak przymierzałam i mnie nie podgryzał, natomiast jak on grzeje, ale JAK ON GRZEJE! Na pewno podzielę się wrażeniami, gdy będę miała okazję go ponosić. :) Pozdrawiam!
DeleteBędzie piękny:)
ReplyDeletePozdrawiam, Marlena
Mam nadzieję ;) Dziękuję Marleno! Pozdrawiam!
DeleteŚwietna ta czerwień:)
ReplyDeleteW naturze jest to bardziej karminowa czerwień niż strażacka, te zdjęcia robiłam przy sztucznym oświetleniu, ale ładna jest , to prawda, to odcień 3608.
DeleteZapowiada się świetnie :) W sam raz na tę straszną pogodę :P
ReplyDeleteDzięki! Pogoda zaiste zaczyna być straszna ;)!
DeleteSuper! Własnie Nepala chciałam dziergać, ale coś wydaje mi się, że gryzak z niego :|
ReplyDeleteale na gładką kamizelkę może się nada :)
A Amiqs to super miejsce!
Nie taki gryzak, o czym pisałam wyżej, ale merino to to jednak nie jest...Dzięki i zapraszam ponownie :)
DeleteAle fantastyczny model, zygzaki na plecach to perełka istna - na pewno będzie super - poza tym lubię takie stójki.
ReplyDelete